Godziny otwarcia:
Poniedziałek-Niedziela 10:00-17:00 (poza sezonem)
Zapraszamy Państwa również do muzeum i kawiarni w Domku Stefana Żeromskiego znajdującej się na przeciwko naszej Tawerny, w której serwujemy kawę, herbatę, napoje, ciasta, desery i lody oraz piwo, wino i inne alkohole. W okresie letnim dostępny jest również taras, z którego widać zatokę.
W 1920 r. Stefan Żeromski wyznawał w liście do pisarza Bernarda Chrzanowskiego: „Marzę jak o raju o jakimś dworku-willi nad morzem, gdyż tu w Warszawie chorowałem długo i ciężko na grypę hiszpańską, a właśnie nad morzem lekarze doradzają mi zamieszkać ze względu na serce i płuca”. Chrzanowski polecił Żeromskiemu malowniczy kurort i wieś rybacką Orłowo. W lutym 1920 r. przyjechał nad morze wydawca dzieł pisarza, by poszukać odpowiedniego mieszkania. Wybór padł na pomalowany na różowo rybacki domek w Orłowie, stojący przy plaży, niedaleko klifu i ujścia rzeki Kaczej. W maju 1920 r. Żeromski przyjechał tu po raz pierwszy. Z żoną Anną i córką Moniką zamieszkał w wynajętym domku, gdzie często odwiedzał go Bernard Chrzanowski. Zaglądali do niego Jan Kasprowicz, Antoni Abraham i Aleksander Majkowski. W Orłowie Żeromski napisał opowieść „Sambor i Mestwin” o dwóch ogromnych bukach, które wypatrzył podczas spacerów w okolice Witomina. Z Orłowa odbywał wycieczki piesze i konne, raz wybrał się statkiem na Hel. Wówczas już myślał o powstaniu „Wiatru od morza”, a nadmorskie eskapady miały mu w tym pomóc.
Pierwszy pobyt Żeromskiego nad morzem nie trwał długo, bo na Warmii i Mazurach odbywał się plebiscyt, w którym postanowił uczestniczyć. Ale niebawem wrócił do Orłowa i 8 lipca 1920 r. wziął udział w wiecu mieszkańców Gdyni, który zaowocował powstaniem Towarzystwa Przyjaciół Pomorza z Żeromskim w roli prezesa. Nad morzem spędził też kolejne lato 1921 r., ale już nie w Orłowie, a w Gdyni, w domu rybaka Augustyna Plichty na rogu dzisiejszych ulic Świętojańskiej i 10 Lutego (dom został zniszczony w czasie wojny). Tu zabrał się do pisania „Wiatru od morza”.
W pięknie odrestaurowanym Domku Żeromskiego, który jest dziś siedzibą Towarzystwa Przyjaciół Orłowa, można oglądać pamiątki związane z pisarzem i jego pobytem nad Bałtykiem oraz nieduże wystawy. Pokoje na parterze i stylowe poddasze są miejscem wernisaży, spotkań z pisarzami i kameralnych koncertów. O pobycie Żeromskiego przypomina tablica pamiątkowa na ścianie budynku. Domek Żeromskiego można zwiedzać w soboty (godz. 11-14) i niedziele (godz. 12-16) lub w dni powszednie po uprzednim zgłoszeniu pod nr. tel. 664 92 75. Wstęp wolny.
Obok budynku znajduje się niewielki skansen rybacki ze starym sprzętem używanym przez rybaków i tablicą informacyjną opisującą dzieje osadnictwa rybackiego w tym miejscu.
Do Domku Żeromskiego (ul. Orłowska 6) najlepiej dojść na piechotę, zostawiając samochód na bezpłatnym parkingu przy ul. Orłowskiej. Jeśli wybierzemy miejską komunikację, jadąc autobusem S lub trolejbusami 21 czy 26, trzeba wysiąść na rogu alei Zwycięstwa i ul. Orłowskiej i dalej iść Orłowską w stronę morza.
Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto